Trudno napisać post w temacie, w którym nie czuję się pewnie i w którym dopiero zaczynam swoją przygodę, ale jak mus to mus :) A mus jest, ponieważ chcę Was przekonać do pieczenia chlebów także na zakwasie. Chleby na zakwasie (z dodatkiem mąki żytniej) są wilgotniejsze, cięższe, zawierają więcej składników odżywczych a do tego dłużej pozostają świeże, więc warto spróbować. Ja zakwas przygotowuję zgodnie z przepisem znalezionym na mojewypieki.com.
Dzień 1
Rano:
W dużym słoiku wymieszać 1/2 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej z 1/2 szklanki przegotowanej, ciepłej wody. Słoik przykryć folią aluminiową i odstawić w ciepłe (jest to bardzo ważne) miejsce.
Wieczorem:
Zakwas delikatnie wymieszać. Przykryć folią i odstawić.
Dzień 2
Rano dokarmić zakwas dosypując 1/2 szklanki mąki żytniej i dolewając 1/2 szklanki wody. Wieczorem zakwas wymieszać.
Dzień 3
Zrobić dokładnie to samo co dzień wcześniej.
Dzień 4
Rano zakwas należy dokarmić. Po upływie ok. 3 h zakwas można używać do pieczenia chleba.
Będę starała się uzupełniać ten wpis o nowe informacje i moje obserwacje. Proszę śmiało zadawajcie pytania w komentarzach lub na Fb :)
Zakwas należy zamieszać za każdym razem, kiedy próbuje uciec ze słoika.
Zdarza mi się, że zakwas się rozwarstwia (mąka opada na dno). Po wymieszaniu wraca do swojego właściwego stanu i na powierzchni widać pęcherzyki powietrza.
Zakwas można przechowywać w lodówce do 7 dni.
elwal says
Witam :) Informacja, że zakwas można przechować w lodówce max 7 dni jest lekko… nieprecyzyjna ;) Mój zakwas ma ponad rok, na codzień śpi sobie w lodówce, ale co jakiś czas go oczywiście dokarmiam, aby nie zapomniał, co do niego należy ;) Tak więc, im starszy tym silniejszy :)