Pyszne ciasteczka owsiane ze słonecznikiem i wiórkami kokosowymi. Konsystencją przypominają mi kokosanki – są lekko ciągnące. Nie wiem dlaczego, ale przez obecność płatków owsianych mam mniej wyrzutów sumienia z ich jedzenia ;))) Polecam.
Składniki:
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 1/2-3/4 szklanki ziaren słonecznika (miałam mniej dlatego dodałam 2 łyżki sezamu)
- 2/3 szklanki cukru
- 125 g masła
- 1/4 szklanki płynnego miodu
- 1 łyżka gorącej wody
- 1/2 łyżeczki sody
Wychodzi ok. 30 ciasteczek.
Piekarnik nagrzać do temperatury 1800C.
W rondelku rozpuścić masło i miód. Mieszać do połączenia składników. W kubku w 1 łyżce wrzącej wody rozpuścić sodę i natychmiast wlać do rondelka z miodem. Całość się spieni i zmieni kolor na jaśniejszy.
W misce wymieszać: mąkę, płatki, wiórki, ziarna słonecznika (i sezamu) i cukier. Dodać masło z miodem i dokładnie wymieszać.
Z ciasta lepić kulki wielkości małego orzecha włoskiego i układać w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą kulkę delikatnie spłaszczyć.
Piec około 10-12 minut, aż ciasteczka będą miały ładny złoto – brązowy kolor.
Ciasteczka przestudzić – muszą stwardnieć.
Smacznego :)
Przepis pochodzi z: „A step by step guide to cakes, biscuits & slices” praca zbiorowa (caketime.blox.pl)
Przepyszne, przepyszne, przepyszne :)
ciasteczka wygladaja przepysznie. musze wyprobowac przepis
I są :) Polecam!
Są cudowne , a zdjęcia bardzo udane – od razu mam ochotę na te ciastka :)
Dzięki :) A od ciastek nie można odejść, dopóki się ich nie skończy… ;]