Miał być tradycyjny obiad – ziemniaczki ze schabowymi (tak…czasami nam się zdarza ;) ). Niestety okazało się, że rozmrożone mięso nie nadaje się do jedzenie a ja zostałam z gotującymi się już ziemniakami, dość pustawą lodówką i głodnym mężem wracającym z pracy. Zostałam zmuszona do improwizacji ;) Zapiekanka ziemniaczana z mascarpone, szynką, papryką konserwową, cebulką i ziołami wyszła smaczna i syta, dlatego dzielę się z Wami przepisem. Polecam :)
- 7-8 ziemniaków
- ok. 80 g wędliny ( u mnie szynka)
- 250 g sera mascarpone
- 3 jajka
- 1 mała cebula
- 1 cebula szalotka ze szczypiorkiem
- kilka kawałku papryki konserwowej
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 1 łyżka masła
- sól
- pieprz
- Ziemniaki obrać i podgotować w osolonej wodzie - ja gotowałam około 10 minut (mają być lekko miękkie). Odcedzić i przestudzić.
- Formę do zapiekania posmarować masłem.
- Cebulę posiekać i zeszklić na łyżce masła.
- Do formy włożyć pokrojone na plastry ziemniaki. Dodać pokrojoną w kostkę szynkę, pokrojony szczypior, paprykę i cebulę.
- Jajka roztrzepać z mascarpone. Doprawić do smaku solą, pieprzem i ziołami. Mieszanką polać ziemniaki.
- Piec 40 minut w temperaturze 180 C. Smacznego :)
Anna 35 says
Bardzo smaczne.
Anna 35 says
Ja dorzucilam cukinię, czosnek i świeżą paprykę
Karolina says
Zapiekana zrobiona :) całkiem smaczna
olawilczek says
Najlepsze dania są improwizowane :)