Jakiś czas temu na blogu był przepis na tartę ze szpinakiem na spodzie z kaszy jaglanej. Byłam wtedy zachwycona spodem – zdrowszym i oryginalniejszym niż zwykłe, kruche ciasto. Obiecałam je wykorzystać ponownie w nowym przepisie i oto on. Tarta na spodzie z kaszy jaglanej z kurczakiem, cukinią i mascarpone. Tarta wyszła bardzo smaczna i syta. Spód z kaszy jest bardziej syty niż kruche ciasto. Polecam :)
- Spód:
- 1 szklanka kaszy jaglanej (suchej)
- 1 cebula
- 2 jajka
- 2 łyżki startego parmezanu
- sól
- Farsz:
- 500 g piersi z kurczaka
- 1 duża cebula lub 2 mniejsze
- ¾ małej cukinii
- 1 opakowanie sera mascarpone (250 g)
- kilka suszonym pomidorów
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- 2 ząbki czosnku
- ½ bulionetki drobiowej (opcjonalnie)
- sól
- pieprz
- tarta mozzarella
- Cebulę posiekać w kosteczkę. W garnku podgrzać oliwę i zarumienić na niej cebulę.
- Dodać 1 przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku i chwilkę podsmażyć.
- Dodać suchą kaszę i mieszając prażyć przez około 3 minuty.
- Do garnka wlać wodę w takiej ilości, aby była 1 cm ponad poziom kaszy. Posolić. Przykryć i gotować, aż kasza wchłonie całą wodę. Przestudzić
- Do kaszy dodać 2 jajka i parmezan. Dokładnie wymieszać.
- Formę do tarty wysmarować masłem i oprószyć bułką tartą. Łyżką wykładać kaszę na dno i brzegi tarty.
- Formę wstawić do nagrzanego do 200°C piekarnika i piec przez około 10 minut. Lekko zarumienić.
- Cukinię pokroić w cienkie plasterki.
- Cukinię oprószoną solą i pieprzem. Smażyć na 1 łyżce oliwy z oliwek, aż zmięknie. Odstawić.
- Cebulę pokroić w kosteczkę i podsmażyć na patelni na oliwie z oliwek. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Smaży dodatkowo 1 minutę.
- Kurczaka pokroić w kosteczkę i doprawić solą, pieprzem, słodką papryką i ziołami. Dodać do podsmażonej cebuli. Smażyć kilka minut.
- Dodać mascarpone, suszone pomidory, bulionetkę i podsmażoną cukinię. Dokładnie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem jeśli to konieczne.
- Farsz przekłożyć na podpieczony spód od tarty. Tartę posypać tartą mozzarellą i wstawić do nagrzanego piekarnika na około 15 minut - temperatura około 180-190°C. Smacznego :)
Angusek says
Czy można ją jeść na zimno, czy zaraz po upieczeniu? Szukam przepisu gdzie tarta jest dobra parę godzin po upieczeniu, jak już wystygnie, chcę zabrać na imprezę w plenerze. A może ktoś może mi polecić dobry przepis?
Ulubione Przepisy says
Ja lubię tarty na zimno i bardzo często tak właśnie kończymy je jeść. Na imprezę w plenerze chyba bardziej polecałabym tarty z farszem na bazie jajek (jest ich kilka na blogu). Chyba lepiej będą trzymać fason niż mascarpone z cukinią. Albo taką tortillę hiszpańską http://ulubioneprzepisy.com/2013/05/10/tortilla-espanola/ Jest pyszna na ciepło i zimno
Dorota Rączka says
Ja już przetestowałam i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Kolorystyka tarty troszkę mnie zniechęcała ale efekt finalny – super. Bardzo delikatna-aksamitna konsystencja, smak złożony i naprawdę dopasowany. To kompleksowe dnie – jest tu wszystko co potrzeba na obiad.
Anna says
Witam. Drobna uwaga: sycąca jest tarta, natomiast syty może być czlowiek po jej zjedzeniu – taka moja mała i niewinna uwaga; tarta nie może być syta, bo tarta nie je;) … natomiast sam przepis wydaje mi się swietny , zdrowa kasza jaglana, fajne dodatki itp. Na pewno przetestuję:) Ciekawy przepis i warty uwagi. Serdecznie pozdrawiam. Anka