O to tarta, która nie miała powstać :D Miało być jak w oryginalne tarta na serowym spodzie z cukinią i tymiankiem. Prawda, że brzmi zachęcająco? Po włożeniu ciasta do piekarnika okazało się, że cukinia którą posiadam, nie przypomina cukinii jaką znam – mega twarda skóra i pestki jak w dyni…nadal nie wiem co to było :D – dostałam w prezencie ;)) Ponieważ o wychodzeniu z domu na zakupy nie było mowy musiałam improwizować. Wzięłam to co było pod ręką (po urlopie w szafkach i lodówce ciągle pustki :P) – czyli kurczaka. Wyszło smacznie. Ciasto serowe bardzo ciekawe – lekko chrupkie, ze skorupką przypominającą mi ciasto francuskie. Na pewno wypróbuję ten spód z innymi dodatkami. Całość bardzo sycąca i aromatyczna dzięki czosnkowi i tymiankowi. Minimalnie mogłaby być bardziej soczysta…ale nam smakowała dlatego polecam :)
- Ciasto:
- 250 g białego sera (u mnie półtłusty)
- 1 jajko
- 250 mąki pszennej
- 150 g masła
- ok. 1 łyżeczki soli
- Farsz:
- 500 g piersi z kurczaka
- 250 jogurtu greckiego
- ok. 130 g sera feta
- 1 łyżka oleju lub oliwy
- 2 łyżeczki suszonego tymianku
- 2 łyżeczki czosnku granulowanego lub 2-3 ząbki przeciśnięte przez praskę
- ½ małego pęczka szczypiorku
- Ser biały posiekać z zimnym masłem. Dodać jajko i przesianą mąkę. Szybko zagnieść ciasto.
- Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce przez minimum godzinę.
- Ciasto rozwałkować na papierze do pieczenia na placek o wymiarach 26x41 cm. Przełożyć z papierem do foremki (lub po prostu na blachę do pieczenia).
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C. Piec około 25 minut. Gdyby ciasto za szybko od góry ciemniało, należy je przykryć folią aluminiową.
- W między czasie przygotować kurczaka. Pierś z kurczaka umyć, oczyścić i pokroić kostkę. Posolić, popieprzyć i posypać 1 łyżeczką tymianku i czosnkiem. Dokładnie wymieszać.
- Pierś smażyć na oleju. Kurczak nie musi być w 100% usmażony - dojdzie w piekarniku.
- Na upieczony spód wyłożyć jogurt i kurczaka. Na kurczaku poukładać pokrojoną w kostkę fetę. Całość posypać pozostałym tymiankiem oraz posiekanym szczypiorkiem.
- Piec dodatkowe 10 minut w 200°C.
- Można podawać z dowolnymi konfiturami do mięs (ja miałam z gorzkich pomarańczy) lub bez niczego. Smacznego :)
Leave a Reply