Zgodnie z obietnicą zamieszczam kolejny przepis na kotleta schabowego w nowym wydaniu. Podobnego schaboszczaka mieliśmy okazję jeść w Barze Laguna w Łebie podczas ostatnich wakacji. Był bardzo dobry i mega duży :) Polecam.
Składniki:
- 2 plastry schabu
- 80 g żółtego sera
- kilka plasterków cienkiej kiełbasy
- 1 jajko
- bułka tarta
- sól
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- pieprz
- oliwa
- sos chili lub ketchup
Schab na dwa kotlety rozbić tłuczkiem. Posolić i popieprzyć. Obtoczyć w roztrzepanym jajku (z dodatkiem pół łyżeczki ostrej papryki) i bułce tartej. Smażyć na oliwie z obu stron. Kotlet nie musi być mieć ciemnej, przypieczonej panierki ponieważ przyrumieni się ona trochę jeszcze w piekarniku.
Po usmażeniu kotleta posypać grubo tartym, żółtym serem. Na wierzch położyć kilka plasterków kiełbasy. Wstawić do rozgrzanego piekarnika z funkcją grill, aby ser żółty się rozpuścił.
Przed podaniem polać ostrym ketchupem albo sosem chili.
Smacznego :)
Wygląda pysznie ale boję się nawet liczyć ile to ma kalorii :)
Ojjj tam oj tam :D Po co sobie głowę obciążać takimi drobnostkami ;))) Czasami można, pozdrawiam :)
Bardzo dobry pomysł na kotleta w innej wersji ; )
Wpraszam się na schaboszczaka ,bo nie mam dziś pomysłu na obiad :-P
W piątek mięsa nie jemy, więc zaproszę w tygodniu ;))))