Po długim czasie przygotowań cieszę się, że mogę zaprezentować Wam nową odsłonę mojego bloga! YEEEEAEH :) Mam nadzieję, że wprowadzone zmiany przypadną Wam do gustu. Gdyby nie to, że o części modyfikacji myślałam od pierwszego dnia istnienia bloga to pewnie poddałabym się po drodze kilka razy.
Wydawałoby się, że wystarczą dwa ruchy Export – Import i blog śmiga…ale byłoby za miło i za przyjemnie. Musiałam przeedytować wszystkie posty ręcznie (ok. 180), pododawać wszystkie zdjęcia od nowa i …nauczyć się programować :D Dobrze widzicie programować :P (chociaż może to za dużo powiedziane). Udało mi się większość zmian wprowadzić prawie samodzielnie. Za wsparcie w tej kwestii dziękuję Tomkowi…wspomagał mnie tam gdzie moja wiedza (wspierana milionem stron internetowych) już nie wystarczała. WIELKIE DZIĘKI TOMUŚ!!
Zmiany, które udało mi się wprowadzić to:
- sposób wyświetlania postów w archiwum, kategoriach i wynikach wyszukiwania,
- wygląd drukowanego przepisu – teraz drukuje się tylko przepis, ze zmniejszonymi zdjęciami :)
- pojawił się translator googla – dla niepolskojęzycznych fanów bloga :)
- zmiana adresu strony to oczywista zmiana, ale jakże istotna – od dzisiaj zapraszam tylko na ulubioneprzepisy.com. Wchodząc przez ulubioneprzepisy.wordpress.com będziecie tutaj wkrótce przekierowywani.
Niestety nie udało mi się przenieść części komentarzy – tych najaktualniejszych. Jeśli ich autorom chciałby się je napisać ponownie to byłoby super :)
Przy okazji zapraszam do polubienia strony bloga na FB, Google + lub Pinterest. Niedługo wszystkie profile zostaną zaktualizowane. Ostatnio każdą wolną chwilę poświęcałam na uruchomienie tej strony.
Będę wdzięczna za wszystkie uwagi w komentarzach odnośnie działania bloga – jego szybkości i zmian, które warto jeszcze wprowadzić.
Jestem z siebie dumna :P
„Jestem z siebie dumna :P” My też!! :)
Kliknełabym lubię to, ale takiej opcji brak ;))