Przepis, który został dopracowany przez moją teściową już chyba do perfekcji ;) Podaję go w dwóch wersjach: oryginalnej (wersja I) i zmodyfikowany przeze mnie (wersja II). Lubię wersję teściowej, ale w swojej kuchni nie używam gotowych i sztucznych mieszanek typu fix (zboczenie wywołane przez siostrę – studiowała Żywienie Człowieka). Polecam go jednak w obu wydaniach :) Sosik ma być lekko słodkawy – wtedy jest najlepszy.
Składniki:
- makaron (np. spaghetti)
- 1/2 kg mięsa mielonego (używam mielonego z szynki)
- 1 cebula
- 2 marchewki
- 250 g pieczarek
- 50 g żółtego sera
- oliwa
I wersja:
- 1/2 l wody
- 1 opakowanie fix do spaghetti
- 1 czubata łyżka mąki
- 1 mały słoiczek koncentratu pomidorowego
II wersja:
- 1 puszka pomidorów bez skórki (posiekanych)
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżeczki cukru
- 3 łyżki czosnku granulowanego
- 1 1/2 łyżki bazylii
- 1/2 łyżki oregano
- woda
- 1 łyżka mąki
Porcja dla 4 osób.
Cebulę pokroić w kosteczkę i zeszklić na patelni. Dodać mięso mielone i smażyć razem rozgniatając grudki widelcem. Marchew i pieczarki zetrzeć na tarce (o grubych oczkach) i dodać do mięsa. Smażyć razem.
W międzyczasie ugotować makaron al dente.
I wersja:
Fix wymieszać z wodą i mąką. Dodać do mięsa. Gotować, aż warzywa będą miękkie. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać stary żółty ser i mieszać, aż się rozpuści. Sosu z serem już nie gotować.
II wersja:
Do mięsa dodać pomidory oraz koncentrat. Dolać około 3/4 szklanki wody (można wodę wymieszać wcześniej z 1 łyżką mąki – sosik będzie bardziej zawiesisty). Dodać cukier. Gotować razem aż warzywa będą miękkie. Doprawić do smaku przyprawami. Dodać stary żółty ser i mieszać, aż się rozpuści. Sosu z serem już nie gotować.
Smacznego :)
Nyuxo says
Najlepsze spaghetti jakie jadłam :) zawsze do niego wracam.
karmel-itka says
ulubione <3