Kugiel (lub kugel) jest daniem kuchni żydowskiej. Kugiel to nic innego jak zapiekanka (ziemniaczana lub makaronowa) która może występować w wersji wytrawnej lub na słodko. Ja skusiłam się na wersję na słodko z twarogiem, miodem, rodzynkami, bananem i jabłkiem. Niestety nie dodałam cynamonu ponieważ nie zauważyłam, że się skończył…ale Wam jak najbardziej polecam. Zapiekanka jest idealna zarówno na obiad jak i na śniadanie. Polecam :)
- 250 g makaronu jajecznego (dowolnego u mnie tagliatelle)
- 250 g białego sera – twarogu
- 200 g serka wiejskiego
- 3/4 szklanki śmietany
- 1/2 szklanki miodu
- 1/2 szklanki rodzynek
- 3 jajka
- 1 średnie jabłko
- 1 banan
- 1 łyżka masła
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka cynamonu
Makaron podgotować w posolonej wodzie. Podgotować tzn. ma być on lekko twardy ponieważ dojdzie w piekarniku. Ja gotowałam go 3,5 minuty (na opakowaniu było gotować 6-7 minut, aby makaron był al dente). Czas gotowania trzeba dobrać indywidualnie.
Opłukać zimną wodą i odcedzić.
Jajka, twaróg, serek wiejski, śmietanę, rodzynki, cynamon, rozpuszczone masło, miód, ekstrakt waniliowy, pokrojonego banana i jabłko (bez skórki) dokładnie wymieszać. Dodać do makaronu i wymieszać.
Formę do zapiekania posmarować masłem. Przełożyć do niej makaron.
Piec w temperaturze 190 C przez około 25 – 30 minut. Makaron ma być ładnie zarumieniony od góry i dość ścisły.
Po wyjęciu z piekarnika odrobinę przestudzić. Da się wtedy lepiej pokroić. Ja niestety zawsze polegam na tym etapie ;)
Smacznego :)
Anna S. says
Się robi, choć bez banana i bez serka wiejskiego, bo po co dublować śmietanę i ser? Lubię takie wynalazki, więc jestem szalenie ciekawa, co wyjdzie
Ania Prawdzik says
Jaka śmietana – słodka czy kwaśna? Ja dodałam kwaśną 18 – nastkę, ale jeszcze nie wiem, jak wyszło – dopiero się piecze ;)
Ulubione Przepisy says
18% jest idealna :) Używam jej najczęściej ;) Pozdrawiam.
mojamalakuchnia.wordpress.com says
bardzo lubię – zapiekany biały ser strasznie mi ostatnio smakuje ; )
karmel-itka says
mój Tato uwielbia kugel! :D
Ulubione Przepisy says
Wcale mu sie nie dziwie :-)