Nie powiem…troszkę rozleniwiłam się podczas tego długiego weekendu majowego. Mam nadzieje, że mi wybaczycie ten brak aktywności w tym okresie ;) Oczywiście eksperymentowałam troszkę w kuchni – niestety z różnym skutkiem :D Szybciutko nadrabiam zaległości – dzisiaj polecam Wam jajka faszerowane szynką dojrzewającą i tartym żółtym serem, posypane świeżą rzeżuchą – takie ostatnie Wielkanocne klimaciki ;) Są idealnie pyszne :) Polecam.
Składniki
- 10 dużych jajek
- 6 plasterków szynki dojrzewającej (lub zwykłej – nie za duże)
- 30-40 g tartego sera żółtego
- ok. 3 łyżek majonezu
- pieprz
- sól
- rzeżucha lub szczypiorek do posypania
Jajka ugotować na twardo. Jajka po włożeniu do wrzątku nie należy gotować dłużej niż 10 minut, ponieważ wokół żółtka zaczyna się robić brzydka szara obwódka. Zalać zimną wodą i wystudzić.
Jajka obrać ze skorupek, i przekroić na pół. Delikatnie wyjąć żółtka i przełożyć do miseczki.
Białka ułożyć na półmisku lub talerzu.
Szynkę posiekać. Ser żółty zetrzeć na tarce o małych oczkach. Szynkę i ser dodać do żółtek i dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem i majonezem.
Małą łyżeczką nakładać farsz do dziurek po żółtkach. Posypać posiekanym szczypiorkiem lub rzeżuchą.
Smacznego :)
Leave a Reply