Cytrynowy puch – to ciasto, które królowało na wielu blogach kulinarnych w ubiegłym tygodniu. Sami rozumiecie, że nie mogłam być przecież gorsza ;)
Nie ulega wątpliwości, że prezentuje się bardzo okazale. Wychodzi bardzo delikatne i rozpływające się w ustach. Jego przygotowanie zajmuje dużo czasu, ale umiejętności nie wymaga, aż tak wielkich ;) Wbrew pozorom ciasto nie jest wcale, aż tak cytrynowe jak może się wydawać. Gdzieś w podświadomości mam bardzo intensywny smak tarty cytrynowej….. i tej wyrazistości mi tutaj trochę brakowało. Ciasto jednak smakowało wszystkim je kosztującym co mówi samo za siebie :) Polecam!
- Biszkopt:
- 4 jajka
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1½ łyżki budyniu waniliowego
- skórka otarta z 1 cytryny
- szczypta soli
- Cytrynowa pianka:
- 2 galaretki cytrynowe
- 2 szklanki mleka
- 2 opakowania Śnieżki
- 350 ml wrzątku
- Warstwa żółta:
- 2 galaretki cytrynowe
- 650 ml wrzątku
- Warstwa śmietanowa:
- 700 ml kremówki
- 6 łyżek cukru pudru
- 1 czubata łyżka żelatyny
- 70 ml wrzątku
- Dodatkowo:
- olej
- Blaszkę o wymiarach 25x30 cm wyłożyć papierem do pieczenia, który należy z wierzchu delikatnie posmarować olejem.
- Jajka ubić z oboma rodzajami cukru i szczyptą soli na puszystą, jasną masę. Ubijać około 7 minut.
- Dodać przesianą mąkę z budyniem (proszek) oraz otartą skórkę z cytryny. Delikatnie, ale dokładnie całość wymieszać. Mieszać należy tylko w jednym kierunku i tylko do połączenia się składników.
- Ciasto przelać do przygotowanej wcześniej blaszki i wstawić do nagrzanego do 180°C piekarnika i piec około 18-20 minut. Upieczony biszkopt odstawić do całkowitego wystygnięcia.
- Dwie cytrynowe galaretki rozpuścić w 350 ml wrzątku. Schładzać je tyle czasu, aż zaczną tężeć.
- Mleko zmiksować z dwoma opakowaniami Śnieżki (lub innej bitej śmietany w proszku). Miksować do uzyskania konsystencji gęstej, bitej śmietany.
- Do bitej śmietany dodać tężejącą galaretkę i zmiksować na najwyższych obrotach.
- Masę szybko przełożyć na wystudzony biszkopt i wyrównać. Należy bardzo dokładnie uszczelnić nią boki i rogi formy, aby zapobiec wpłynięciu galaretki (żółtej warstwy) pod spód. Wstawić do lodówki.
- Dwie galaretki rozpuścić w 650 ml wrzątku. Rozpuszczoną galaretkę schładzać, aż zacznie się zagęszczać. Delikatnie przelać ją na całkowicie zastygniętą masę cytrynową. Najlepiej nie ruszać foremki z ciastem z lodówki, aby nie rozszczelnić brzegów ;) Ciasto pozostawić w lodówce do całkowitego zastygnięcia galaretki.
- Żelatynę rozpuścić w 70 ml wrzątku. Wystudzić.
- Śmietanę ubić z cukrem pudrem na konsystencję bitej śmietany. Dodać schłodzoną żelatynę i zmiksować.
- Połowę śmietany rozsmarować na galaretce a resztę przełożyć do worka cukierniczego za pomocą którego udekorować wierzch ciasta.
- Dla kontrastu górę możemy przed samym podaniem przyozdobić plastrami cytryny i miętą.
- Ciasto kroić nożem maczanym we wrzątku.
- Ciasto wychodzi bardzo wysokie - dekoracje z bitej śmietany wystają ponad brzeg formy. Smacznego :)
Przepis pochodzi z: http://gotowaniecieszy.blox.pl
Dorota says
Pycha, jadłam oryginalne wykonanie!
magma says
wygląda pysznie:)
ilovebake.pl says
super ciacho i wiosennie się zrobiło